Wyzwanie: 8 szklanek wody dziennie przez tydzień
Oczekiwania: Poprawa cery, więcej energii.
Obawy: Brak
Wszyscy wiemy, że woda to najzdrowszy napój. Nie zawiera kalorii i świetnie gasi pragnienie.
Niełatwo jednak zrezygnować ze słodkich napojów czy alkoholu.
Co grozi nam gdy pijemy zbyt mało wody? Między innymi: wysuszenie skóry, popękane usta, ból głowy, zmęczenie, zaparcia czy infekcje dróg moczowych.
Zdecydowałam się na to wyzwanie, bo lato w pełni a ja nawet nie mam pewności, że wypijam te 8 szklanek wody.
Jak podeszłam do tego wyzwania
- Postanowiłam podzielić dobę na godzinne odcinki.
Wstaję przeważnie około 8 rano i kładę się spać około 1 w nocy. Daje to 17 godzin podzielone na 8 daje to szklankę wody na około 2 godziny :)
Podział to:
8:00 - 10:00 - 1sza szklanka
10:00 -12:00 - 2ga szklanka
12:00 - 14:00 - 3cia szklanka
14:00 - 16:00 - 4ta szklanka
16:00 - 18:00 - 5ta szklanka
18:00 - 20:00 - 6ta szklanka
20:00 - 22:00 - 7ma szklanka
22:00 - 1:00 - 8ma szklanka
Czy było łatwo?
To wyzwanie wydawało mi się wyjątkowo łatwe- uznałam, że picie wody nie jest przecież niczym nadzwyczajnym, prawda?
I tutaj się myliłam! Szczególnie rano ciężko mi było wyrobić normę- to chyba przez to, że rano w pracy jest zawsze najwięcej zajęcia.
Nastawiłam, więc alarm w komórce i wibrowała, żeby przypomnieć mi o piciu wody.
Jak wybrać dobrą wodę?
Przede wszystkim nie patrz na to co obiecuje producent a na skład samej wody.
- Wybieraj wodę mineralną zamiast źródlanej. Woda źródlana ma często mniej minerałów niż zwykła kranówa.
- Wody mineralne dzielą się na: bardzo nisko, nisko, średnio i wysokozmineralizowane. Z którą wodą masz do czynienia możesz sprawdzić patrząc ile mg minerałów zawiera ona na litr:
- Najlepsze wody to te średnio i wyzokozmineralizowane.
Wysokozmineralizowane wody polecane są przy dużym wysiłku fizycznym.
Czy musiałam się przymuszać do picia wody?
Nie! Na początku myślalam, że może 2 litry wody to za dużo i nie będę w stanie tyle wypić. Jednak podzielenie doby na równe odstępy bardzo mi pomogło.
Czy sama woda się nie nudzi?
Mnie się nie znudziła, ale szczególnie po obiedzie czułam, że potrzebuje czegoś z chociaż odrobiną smaku.
Bardzo posmakowała mi woda z cytryną i miętą.
Świeże liście mięty przepłukiwałam wodą i rolowałam w palcach. Potem dodawałam wyciśnięty sok z cytryny i całość zalewałam wodę mineralną.
Takie bezalkoholowe mojito.
Czy są jakieś negatywne efekty?
Częstsze wizyty w łazience! Jeden z dni cały spędziliśmy na zewnątrz, więc było to nieco problemem.
Pozytywne efekty?
1. Ponieważ piłam głównie wodę, nie miałam więcej "miejsca" na słodkie napoje (nadal jestem w trakcie miesięcznego wyzwania bez cukru).
2. Moje usta przestały wysychać. Nie używałam żadnych balsamów ani pomadek przez cały tydzień, a mimo to były one cudownie nawilżone.
3. Mniej podjadałam, zazwyczaj i tak stawiam na raczej zdrowe przekąski, ale dzięki piciu wody udało mi się jeść wtedy kiedy naprawdę byłam głodna.
4. W tym tygodniu ani razu nie miałam migreny, nawet łagodnej.
Spróbuję przedłużyć to wyzwanie, żeby zobaczyć czy to właśnie picie wody mi pomogło.
Jak wspominałam najlepiej zrezgynować z kupnych wód smakowych i przygotować je samemu. Jedne z najlepszych kombinacji to:
1. Cytryna + mięta
2. Ogórek + bazylia
3. Limonka + imbir
4. Truskawka + mięta
Jak je wykonać?
- Użyj szklanego dzbanka (niektóre składniki np. cytryna mogą powoli "zżerać" plastikowe pojemniki.
- Najlepiej użyc wody w temperaturze pojowej, smaki szybciej nasiąkną.
- Wszystkie składniki pokrój w cienkie plastry.
- Zioła szczególnie miętę, najlepiej lekko zrolować w palcach przed wrzuceniem do wody.
- Woda ze składnikami powinna odstać przynajmniej 30 min do 2 godzin (najlepiej w temperaturze pokojowej)
- Później dodajemy lód
- Wodę należy wypić w ciągu 2-4 godzin od przygotowania.
Comments